Sanktuarium Matki Boskiej Siewnej

Zrobiło się ciepło, więc zaczynamy szukać miejsc poza miastem z interesującymi zabytkami. Proponuję tym razem połączyć wypoczynek ze zwiedzaniem miejsca położonego blisko Trójmiasta, już na Kociewiu, a właściwie na pograniczu Kociewia z Kaszubami, na obszarze dawnego Wolnego Miasta Gdańska, przez które wielokrotnie przejeżdżamy, udając się np. do Starogardu Gdańskiego czy do Skarszew, ale właściwie nieznanego, a jakże urokliwego. Zapraszam do Trąbek Wielkich, po kaszubsku Trąbczi Wiôldżé (1407 mieszkańców), położonych na rozstaju dróg, gdzie w dawnych czasach „strąbywano” kupców z różnych stron świata podążających z towarami do Gdańska.

Historia sanktuarium sięga czasów średniowiecza, a może i wcześniejszych. Otóż niedaleko dzisiejszego kościoła, wzniesionego w XVII w., w miejscu dawnej gotyckiej budowli, która spłonęła, znajdowało się źródło wody znane jako cudowne. Przybywali do niego ludzie cierpiący na choroby oczu. Niestety, źródło wyschło, bo jak podaje legenda jakiś innowierca postanowił wyleczyć „świętą” wodą swojego ślepego konia. Zrozpaczeni chorzy zaczęli się modlić do obrazu Matki Boskiej z Dzieciątkiem, namalowanego zapewne w drugiej połowie XVII w. przez nieznanego bizantyjskiego artystę. Ów portret znajdował się w małej cmentarnej kaplicy. Ponoć do Trąbek trafił w tajemniczy sposób. Z Bizancjum do włoskiego Rimini położonego nad Adriatykiem przywiózł go jeden z rycerzy. Następnie do cysterskiego opactwa w Krzeszowie na Dolnym Śląsku przenieśli go aniołowie, ale jak trafił na Kociewie, tego już nikt nie wie.

Obraz zaczął przyciągać wielu pielgrzymów, a przede wszystkim mieszkańców okolicznych wiosek, którzy przybywali do Trąbek na często odbywające się we wsi jarmarki. Przeniesiono go więc do kościoła, umieszczono w ołtarzu głównym i ubrano w srebrną sukienkę, wykonaną około 1700 r. przez gdańskiego złotnika Krystiana Szuberta II.

Niektórzy twierdzą, że datą wyznaczającą początek kultu obrazu jest rok 1686, kiedy to podczas wizytacji bp. Bonawentury Madalińskiego, ordynariusza kujawskiego, zaczęto mówić o słynącym cudami obrazie Madonny z Trąbek.

W 1730 r. wojewodzina pomorska Konstancja z Gnińskich Czapska wyjednała w Rzymie przywilej siedmiu odpustów dla pielgrzymów przybywających do kościoła w Trąbkach na ważniejsze święta Maryjne. Obraz z Madonną na tyle zasłynął, że 12 czerwca 1987 r. Papież Jan Paweł II podczas spotkania na gdańskiej Zaspie dokonał jego koronacji. Ojciec Święty powierzył wówczas opiece Matki Boskiej cały świat pracy, mówiąc o tym, że: „Praca nie może być traktowana – nigdy i nigdzie – jako towar, bo człowiek nie może być dla człowieka towarem, ale musi być podmiotem”. Po koronacji obrazu wprowadzono w Trąbkach tygodniowy odpust związany ze świętem Narodzenia Najświętszej Marii Panny, które potocznie zwie się świętem Matki Boskiej Siewnej i przypada na 8 września.

Słynny obraz na co dzień jest zasłonięty. Natomiast kościół jest otwarty i warto zajrzeć do jego wnętrza. Jest to jednonawowa budowla z węższym i nieco niższym trójbocznie zamkniętym prezbiterium. Wyposażenie kościoła nie jest jednorodne. Ołtarz główny pochodzi z około 1800 r. (klasycyzm), dwa ołtarze boczne są wcześniejsze, późnobarokowe, z lat 1720-40. Z tego samego okresu pochodzi również ambona i piękna barokowa chrzcielnica z postacią anioła trzymającego misę chrzcielną. Interesujące są także dwa rokokowe konfesjonały, rokokowy baldachim oraz feretron z obrazem Adoracji Matki Boskiej Różańcowej. Godny uwagi jest też wiszący w prezbiterium obraz z nietypowym przedstawieniem przypowieści o pannach mądrych i głupich, datowany na drugą połowę XVIII w.

W otoczeniu kościoła znajduje się niewielki cmentarz z kilkoma XVIII-wiecznymi nagrobkami. Dalej, w niewielkim zadbanym parku, umieszczono stacje Drogi Krzyżowej, a także Kapliczki Różańcowe.

Będąc w Trąbkach Wielkich warto też zwrócić uwagę na dawny zespół parkowo-dworski z połowy XIX w., niestety w złym stanie, niegdysiejszą karczmę, czworak folwarczny, niektóre budynki mieszkalne z początku XX w., a także zespół leśniczówki z końca XIX w.

Tekst i zdjęcia Maria Giedz

[nggallery id=91]

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej