Komar Łukasz
Łukasz Komar, NSZZ „S” w DCT Gdańsk
– Wielkie korporacje chcą rządzić światem. Dużo wymagają, ale niechętnie wynagradzają, a do tego nie respektują praw pracowniczych. Wobec nich pojedynczy człowiek jest bezradny. Nie ma szans. Od czterech lat jestem w NSZZ „S”. Do związku wstąpiłem, gdy zaczęliśmy się domagać godziwych warunków, jakie powinien zapewnić zakład pracy, a to jeden z najnowocześniejszych i największych terminali. Okazało się jednak, że musimy upominać się o sprawiedliwe traktowanie. Dlatego stanęliśmy razem, w jednym szeregu, solidarnie.