Szczęść Boże górnikom!

Z okazji Dnia Świętej Barbary składamy najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności wszystkim pracownikom polskiego przemysłu wydobywczego.

Święta Barbara na obrazie Jana van Eycka z 1437 roku / Wikimedia Commons

Tradycyjne święto górników, obchodzone jest 4 grudnia na wspomnienie św. Barbary z Nikomedii, patronki trudnej pracy. Osoby w czarnym stroju galowym z charakterystycznym czako i pióropuszem można spotkać na Górnym i Dolnym Śląsku, na Lubelszczyźnie, w Lubinie, w Bełchatowie i na Pomorzu.

Oprócz górników „Barbórkę” obchodzą także geolodzy i inne osoby wykonujące zawody związane z poszukiwaniem paliw kopalnych. W Regionie Gdańskim swoje święto mają więc 4 grudnia pracownicy Petrobalticu, Polskiej Spółki Gazownictwa i Gaz-System.

W ikonografii Święta Barbara przedstawiana jest jako młoda kobieta w dostojnym odzieniu, często z zakrytą głową. Znaczenie ma płaszcz nawiązujący do jej szlachetnego pochodzenia. W dłoni trzyma ona palmę symbolizującą męczeństwo lub kielich z Najświętszym Sakramentem. Charakterystycznym elementem jest wieża, w której Barbara została uwięziona i miecz nawiązujący do ścięcia Barbary.

Pamiętajmy, że na grubie robiom bergmony, hajery i gwarki. Kole gruby  i werku toczyło sie życi na Ślonsku.

Tradycyjnie, tego dnia od rana, przez katowickie osiedla Nikoszwiec Janowiec i Dąbrówka oraz w innych śląskich dzielnicach, wśród familoków, maszerują górnicze orkiestry, budząc górników na poranne msze święte, odprawione nim ci udadzą się fedrować na gruba.

W grudniu 1981 r. to na Śląsku opór przeciwko juncie WRON był szczególnie silny. W Katowicach na KWK „Wujek” strzelano do robotników. Na KWK „Manifest Lipcowy” brutalnie stłumiony został strajk, a w kopalniach „Piast” i „Ziemowit” pod ziemią strajkowało przez dwa tygodnie tysiąc górników.

Smutkiem ogarniają współczesne wieści o zasypywaniu kopalnianych szybów.

4 grudnia swoje święto obchodzą nie tylko górnicy węgla kamiennego, ale i pracownicy zawodów związanych z poszukiwaniem i wydobyciem paliw kopalnych (węgiel brunatny, ropa naftowa, gaz ziemny), geolodzy. Na Pomorzu branżę reprezentują m.in. pracownicy PGNiG i spółki córki tej firmy, czyli operatora gazociągów przesyłowych Gaz System i Gas Storage Poland mająca swoją bazę magazynową (kawerny) w Dębogórzu.

„Barbórkę” obchodzą też pracownicy Lotos Petrobaltic, firmy zajmującej się poszukiwaniem i eksploatacją ropy naftowej i gazu ziemnego, głównie w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego oraz na terenie gminy Młynary i Górowo Iławieckie. Spółka posiada cztery koncesje terytorialne na wydobycie ropy i gazu zlokalizowane wzdłuż pomorskiego odcinka wybrzeża Bałtyku, od Helu przez Rozewie po Łebę (w odległości kilkudziesięciu kilometrów od lądu). Ich zasoby szacuje się na kilkadziesiąt milionów baryłek i metrów sześciennych.

Wydobycie surowców energetycznych to ważna gałąź gospodarki, jeden z filarów i warunków bezpieczeństwa energetycznego państwa.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej