22 lipca 1983 r. zniesiono stan wojenny i rozwiązano Wojskową Radę Ocalenia Narodowego. Miało to głównie znaczenie propagandowe. Na dzień 22 lipca – rocznicę wydania w 1944 r. manifestu PKWN, samozwańczej władzy narzuconej Polsce przez Związek Sowiecki, co można uznać za początek reżimu komunistycznego nad Wisłą – w okresie PRL często wyznaczano ważne wydarzenia.
W rzeczywistości zniesienie stanu nadzwyczajnego niewiele zmieniło – pozostało wiele przepisów prawnych ograniczających prawa obywatelskie, władzę w PRL zachowała junta wojskowa z generałami Jaruzelskim i Kiszczakiem na czele, ginęli działacze związkowi i wspierający ich duchowni, nielegalne pozostały NSZZ „Solidarność” i inne organizacje ruchu antykomunistycznego, jak Niezależne Zrzeszenie Studentów. Dlatego przez wielu działaczy „Solidarności” cała dekada lat 80. jest uznawana za okres stanu wojennego.
Uznawany za jedną z ostatnich ofiar śmiertelnych reżimu komunistycznego w Polsce ks. Sylwester Zych, kapelan Konfederacji Polski Niepodległej, zginął – pobity przez „nieznanych sprawców” – 11 lipca 1989 r., a więc już po wyborach 4 czerwca! A autorzy wprowadzenia stanu wojennego do dziś nie zostali osądzeni…
